Łączna kwota zaległych płatności na koniec marca 2013 roku wyniosła 39,28 miliarda złotych i od ostatniej edycji wzrosła o 0,77 miliarda złotych, czyli 1,99%. W tym samym czasie w całej Polsce przybyło niespełna 5 tysięcy dłużników.
Dynamika przyrostu łącznej kwoty zadłużenia utrzymuje się na stałym poziomie, mimo niezbyt dobrych danych z gospodarki. Liczba dłużników również rośnie, ale wolniej niż w minionych miesiącach - wynika z 23. edycji Raportu InfoDług, publikowanego cyklicznie przez BIG InfoMonitor S.A.
Na koniec marca 2013 roku średnie zaległe zobowiązanie osób, które nie radzą sobie z płatnościami, było wyższe o 301 zł niż na koniec stycznia 2013 roku. W ciągu ostatnich miesięcy, średnie zadłużenie wzrosło o 1,76% i wynosi 17 401 zł. ączna kwota zaległych płatności klientów podwyższonego ryzyka w Polsce, odnotowanych w Rejestrze Dłużników prowadzonym przez BIG InfoMonitor oraz w Biurze Informacji Kredytowej, na koniec marca 2013 roku wyniosła 39,28 miliarda zł.
Liczba klientów, którzy zalegają z płatnością zobowiązań na koniec marca 2013 roku wyniosła 2,25 miliona osób. W ciągu ostatnich miesięcy zwiększyła się ona o 4 974 osób, tj. o blisko 0,22%. Dynamika tego przyrostu utrzymuje się na podobnym poziomie co w minionym roku.

„Z naszych danych wynika, że sytuacja finansowa Polaków jest stabilna i nie uległa pogorszeniu na przestrzeni ostatnich miesięcy. Analizy te wskazują, że ograniczamy zbędne wydatki i nieznacznie zmniejszamy konsumpcję, co wystarcza do zrównoważenia domowych budżetów. Cały czas mamy jednak w pamięci, że do tej pory łączna kwota zaległości urosła do znaczących rozmiarów i w ciągu kilku miesięcy niewątpliwie przekroczy poziom 40 miliardów złotych. To suma równa planowanemu budżetowi programu Inwestycje Polskie.” - mówi Mariusz Hildebrand, Prezes Zarządu BIG InfoMonitor S.A.
Najbardziej zadłużeni są mieszkańcy Śląską, na ponad 7,9 miliarda złotych. Tylko w ciągu ostatnich dwóch miesięcy ich zaległości wzrosły o 262 miliony złotych. Na drugim miejscu są mieszkańcy Mazowsza z długami przekraczającymi 5,77 miliarda złotych. Zaległości mieszkańców czterech regionów: Śląska, Mazowsza, Dolnegośląska i Wielkopolski stanowią ponad 52% łącznej sumy zadłużenia Polaków (www.big.pl/InfoDlug).
Eksperci BIG zwracają jednak uwagę, że patrząc z szerszej perspektywy, na przykład 12 miesięcy, dane nie wyglądają tak źle. Dynamika powiększania się grupy dłużników wyraźnie wyhamowała i to mimo niekorzystnej sytuacji gospodarczej.
„Wiele miejsca poświęca się informacjom nt. negatywnej sytuacji gospodarczej i niezbyt dobrym perspektywom na kolejne miesiące. Warto jednak przy tej okazji również wspomnieć, że nauczyliśmy się radzić sobie w trudnych czasach i zarządzać odpowiedzialnie budżetem domowym. To jest dobry sygnał. Pomimo przedłużającego się kryzysu poziom zagrożonych kredytów utrzymuje się na stabilnym poziomie więc nie spodziewam się nagłych skutków ostatniej modyfikacji Rekomendacji T. Z jednej strony klienci są znacznie bardziej odpowiedzialni, z drugiej banki mają wypracowane i sprawdzone metody oceny wiarygodności kredytowej, m.in. wykorzystując dane z BIK i Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor.” - dodaje Marcin Ledworowski, Wiceprezes Zarządu BIG InfoMonitor S.A.
Z 23.edycji Raportu InfoDług wynika również, że suma zaległości największego dłużnika w Polsce, w ciągu ostatnich dwóch miesięcy, powiększyła się o blisko 3% i przekroczyła kwotę 105 milionów złotych.
*Dane dotyczące zadłużenia Polaków podawane przez BIG InfoMonitor uwzględniają tylko kwoty, z którymi dana osoba zalega, a nie całość zadłużenia
**Dane dotyczące kredytów zagrożonych podawane na podstawie informacji BFG uwzględniają zarówno kwoty nieuregulowane w terminie jak i cały pozostały do spłaty kredyt.