Wywiadownia gospodarcza Creditreform przygotowała zestawienie, w którym wskazuje na różnice w sposobach regulowania płatności w poszczególnych krajach Europy.
Na podstawie danych oszacowano, z jakich regionów Europy firmy eksportujące - klienci Creditreform, najszybciej otrzymują zapłatę za wystawione przez siebie faktury, z jakich muszą czekać kilkadziesiąt dni, a nawet liczyć się z brakiem uregulowania należności za świadczone usługi.
Kraj |
Do 30 dni |
Powyżej 30 dni |
> 60 dni |
Austria/Szwajcaria |
72,3 |
25,6 |
2,2 |
Kraje Skandynawskie |
65,1 |
31,6 |
3,3 |
Państwa Beneluksu |
57,9 |
39,2 |
2,9 |
Rosja/Ukraina |
47,9 |
28,6 |
23,5 |
Polska |
42,2 |
43,0 |
14,8 |
Kraje Bałtyckie |
41,7 |
42,9 |
15,5 |
Czechy, Węgry, Słowacja, Słowenia |
39,3 |
48,3 |
12,6 |
Turcja |
37,3 |
42,7 |
20,2 |
Wielka Brytania, Irlandia |
32,4 |
52,0 |
15,5 |
Rumunia, Bułgaria, Chorwacja, Bośnia |
28,9 |
43,0 |
27,1 |
Francja |
25,6 |
48,8 |
25,6 |
Włochy |
20,1 |
33,8 |
46,3 |
Hiszpania/Portugalia |
20,0 |
50,7 |
29,3 |
Niemcy |
78,4 |
16,3 |
5,3 |
Biorąc pod uwagę średni okres spłaty należności (Days Sales Outstanding - DSO) wynoszący 30 dni, najszybciej regulowane są rachunki za dostawę towarów do Austrii, Szwajcarii oraz Skandynawii. Zdecydowana większość niemieckich eksporterów (65,1% - 72,3 %) przyjmuje zatem, że wysyłane do tych krajów faktury, zostaną uregulowane w większości przypadków w ciągu 30 dni. Ponad połowa przedsiębiorstw z Niemiec (57,9 %) przyznaje, że klienci z Krajów Beneluksu, z Belgii, Holandii i Luksemburga również opłacają faktury w ciągu miesiąca.
Klienci z Francji, Hiszpanii, Portugalii i Włoch potrzebują zdecydowanie więcej czasu, żeby zapłacić za towar. Tylko co czwarty eksporter do Francji i co piąty do Hiszpanii, Portugalii i Włoch otrzymuje swoje pieniądze w ciągu miesiąca. Prawie połowa firm (46,3%) wysyłających towar do Włoch, musi liczyć się z tym, że okres spłaty zobowiązań może wynosić nawet ponad 60 dni. Klienci z Rumunii, Bułgarii i Bałkanów każą czekać swoim dostawcom bardzo długo na uregulowanie płatności - tylko trzy na dziesięć pytanych przedsiębiorstw (29,9%) notuje wpływ należności w ciągu 30 dni od wystawienia faktury. Co czwarty dostawca (27,1%) musi czekać dłużej niż dwa miesiące.
W większości krajów Europy Wschodniej okresy spłaty są znacznie krótsze, niż w krajach basenu Morza Śródziemnego, czy w Wielkiej Brytanii. 47,9% pytanych eksporterów na Rosję i Ukrainę otrzymuje swoje pieniądze najpóźniej po miesiącu. W przypadku Polski jest to 42,2 % firm, a Krajów Bałtyckich 41,7%. Jednak wysyłając swoje towary do Rosji, czy na Ukrainę dostawcy (23,5%) muszą liczyć się z terminem spłaty ponad 60 dni. Tak długi czas oczekiwania na uregulowanie faktur nie dotyczy eksportu do Austrii, Szwajcarii, krajów skandynawskich i krajów Beneluksu.
„W porównaniu do zeszłorocznego badania, tendencję do pozytywnych zmian wykazują Rosja, Kraje Bałtyckie oraz Turcja, zaraz za nimi znajdują się Austria, Szwajcaria i kraje Europy Wschodniej. W tych regionach okres regulowania należności widocznie się skrócił. Badane przedsiębiorstwa otrzymują swoje pieniądze wcześniej i odnotowują lepsze doświadczenia płatnicze z tymi kontrahentami.” - podkreśla Jacek Koziaczy, Prezes Creditreform Polska.
Natomiast odbiorcy w Wielkiej Brytanii, Irlandii, Francji, Włoszech, Hiszpanii i Portugalii wykazują wydłużenie okresu regulowania swoich zobowiązań w porównaniu do 2010 roku.
„Faktury wystawione tym krajom pozostawały dłużej niezapłacone. Wpłynęło to negatywnie na sytuację finansową producentów i dostawców. Byli zmuszeni opłacać zlecenia najpierw ze swojej kieszeni. Wraz z wydłużającymi się opóźnieniami w płatnościach rośnie ryzyko, że opłata wystawionej faktury w ogóle nie nastąpi. Jeżeli firma czeka wiele tygodni na pieniądze, maleje nadzieja na odzyskanie całej należności. Ważne jest, żeby nie zwlekać z windykacją i bardzo szybko rozpocząć procedurę odzyskiwania swoich środków.” - mówi Jacek Koziaczy. Opóźnienia płatnicze w poszczególnych krajach Europy są bardzo zróżnicowane, co dobrze ilustruje poniższa tabela.
Kraj |
żadnych |
Do 10 dni |
Do 30 dni |
Powyżej 30 dni |
Austria/Szwajcaria |
35,3 |
44,9 |
16,8 |
3,0 |
Kraje Skandynawskie |
34,8 |
48,9 |
14,1 |
2,2 |
Państwa Beneluksu |
23,3 |
50,9 |
21,4 |
4,4 |
Rosja/Ukraina |
27,4 |
26,5 |
28,3 |
17,7 |
Polska |
14,0 |
31,0 |
42,6 |
12,4 |
Kraje Bałtyckie |
19,7 |
43,4 |
27,6 |
9,2 |
Czechy, Węgry, Słowacja, Słowenia |
10,7 |
38,9 |
38,2 |
12,2 |
Turcja |
29,3 |
23,2 |
35,4 |
12,2 |
Wielka Brytania, Irlandia |
15,6 |
43,8 |
25,0 |
15,6 |
Rumunia, Bułgaria, Chorwacja, Bośnia |
10,6 |
22,3 |
43,6 |
23,4 |
Francja |
13,8 |
32,2 |
38,8 |
15,1 |
Włochy |
6,1 |
31,3 |
37,4 |
25,2 |
Hiszpania/Portugalia |
5,6 |
29,8 |
41,1 |
23,4 |
W większości krajów europejskich długie opóźnienia płatnicze mieszczą się jeszcze w granicach normy. Eksporterzy na Skandynawię, Austrię i Szwajcarię mają dobre doświadczenia płatnicze. Jedna trzecia firm (34,8 - 35,3%), które eksportują w te regiony, otrzymuje swoje pieniądze w ustalonych terminach, a prawie połowa (48,9 - 44,9%) musi czekać na nie najwyżej 10 dni dłużej. Zwłoki w płatnościach są zdecydowanie krótsze w krajach Beneluksu, tylko co czwarty eksporter (23,3 %) odnotował brak opóźnień. W 21,4% przypadków termin płatności wynosi 30 dni.
W porównaniu do wymienionych krajów, klienci z Rosji, Ukrainy i Turcji są lepszymi płatnikami. 29,3% firm, które dostarczają towary do Turcji, nie ma doświadczeń z opóźnieniami płatniczymi. W przypadku Rosji i Ukrainy dotyczy to 27,4% ankietowanych.
Lecz nie wszystkie firmy są w tak dobrej sytuacji. Ponad jedna trzecia eksporterów na Turcję, przebadanych przez Creditreform (35,4%) mówi o 10 do 30 dniowych opóźnieniach w płatności, a 12,2 % z nich przyznaje, że opóźnienia trwają ponad 30 dni. W krajach, takich jak Włochy, Hiszpania czy Portugalia płacenie wyraźnie po terminie stało się już chyba zwyczajem. Z kilkoma wyjątkami, prawie wszyscy eksporterzy skarżą się na opóźnienia w regulowaniu faktur.
Stosunki handlowe z Europą Wschodnią także dotknięte są tym zjawiskiem. Jedynie co dziesiąta firma eksportująca, otrzymuje zapłatę na czas. Bardzo długie opóźnienia dotyczą klientów z krajów, takich jak: Rumunia, Bułgaria, Chorwacja, Włochy i rejonu Półwyspu Iberyjskiego. Co czwarta firma musi czekać na otrzymanie pieniędzy przynajmniej o miesiąc dłużej, niż to przewiduje ustalony termin spłaty.
Dwie duże gospodarki Europy: Wielka Brytania i Francja znajdują się z perspektywy eksporterów w środku skali praktyk płatniczych.
„Częściowo różnice w sposobach płatności kontrahentów z Europy wynikają z uwarunkowań kulturowych. Na to eksporterzy muszą odpowiednio reagować. Odpowiedzią może być inteligentne zarządzanie należnościami we własnej firmie. Kryzys nie odpuścił jeszcze w wielu krajach Europy i miał wpływ na ich płynność finansową. Dlatego rozszerzenie działalności i ekspansja na nowe rynki są stale opatrzone ryzykiem.” - wyjaśnia Jacek Koziaczy, Prezes Creditreform Polska.
W porównaniu do raportu Creditreform z 2010 roku, można zauważyć pewne pozytywne zmiany: eksporterzy informują o mniejszej liczbie opóźnień płatniczych ze strony klientów z: Rosji, Ukrainy, Krajów Bałtyckich, Turcji, oraz o większej liczbie firm, które swoje pieniądze otrzymują punktualnie. Natomiast wzrost opóźnień w regulowaniu faktur odnotowano we Włoszech, Hiszpanii, Portugalii, Francji, krajach Beneluksu, ale także w Austrii, Szwajcarii i w Skandynawii - krajach uznawanych za wzór dobrych praktyk płatniczych. Sytuacja pogorszyła się też w krajach dotkniętych przez kryzys, takich jak: Anglia i Irlandia. Przedsiębiorcy, którzy mają klientów w tych rejonach Europy, także muszą liczyć się ze znacznymi opóźnieniami.
Źródło: Creditreform Polska |