Kiedy mamy problemy z terminowym uregulowaniem swoich płatności możemy być pewni, że w końcu przyjdzie nam się spotkać z windykatorem. Jak zatem porozumieć się z firmą windykacyjną, która już podjęła próby ściągnięcia długu?
Wraz z pismem, które otrzymamy - informującym o przejęciu naszego długu przez firmę windykacyjną nasuwa się nam wiele pytań. Czy to oznacza, że nasza sprawa zostanie skierowana do sądu? Z kim i jak mamy się kontaktować? Wielu dłużników to przeraża i boją się kontaktu z wierzycielem.
Rozpoczęcie działań windykacyjnych nie oznacza od razu skierowania sprawy do sądu. Po przejęciu dłużnika - firma zajmująca się odzyskiwaniem wierzytelności przesyła pismo z prośbą o uregulowanie płatności. Wezwanie do zapłaty informuje jakiej faktury bądź faktur dotyczy sprawa, na jaką kwotę opiewa, kiedy dokument był wystawiony i kiedy upłynął termin zapłaty.
- Jeżeli należność jest wysoka to nikt ze strony firmy windykacyjnej nie oczekuje, że spłata nastąpi natychmiastowo i będzie obejmowała całość zadłużenia. Tak długo jak dłużnik będzie wyrażał chęć współpracy, tak długo nie rozpocznie się akcja windykacyjna. Dopiero w przypadku notorycznego unikania kontaktu z firmą windykacyjną i braku jakichkolwiek spłat długu - wierzyciel skieruje sprawę do sądu, a następnie z orzeczeniem sądu skieruje ją do komornika. Jednak najczęściej dłużnik nie lekceważy wezwania do zapłaty i podejmuje dialog. W sytuacji kiedy wyczerpują się możliwości polubownego dotarcia do klienta, pozostaje jedynie skierowanie sprawy na drogę postępowania sądowego. - mówi prezes Jacek Daroszewski z firmy Fast Finance.
Jeśli dojdzie do sytuacji, w której będziemy mieli kłopoty ze spłatą zobowiązań należy przede wszystkim nawiązać kontakt telefoniczny lub osobisty z wierzycielem. Firma windykacyjna wraz z dłużnikiem planuje harmonogram spłat, który będzie możliwy do zrealizowania. Dłużnik może negocjować termin spłaty, liczbę i wysokość rat i ostatecznie zawrzeć ugodę z firmą windykacyjną. Firma windykacyjna też dąży do doprowadzenia do ugody z dłużnikiem i ustalenia warunków spłaty zaległości. Nigdy nie jest za późno na kontakt z wierzycielem. Ważne jest aby nie zrywać podjętego już dialogu. Utrzymanie bieżącego kontaktu pozwala na zachowanie kontroli nad wierzytelnością i jest najlepszym sposobem na rozwiązanie sprawy.
- Zdecydowana większość należności jest spłacana w formie ugody. To jest o wiele bardziej korzystne i wygodne dla obu stron, niż proces sądowy i groźba postępowania komorniczego. Jeśli dojdzie do egzekucji komorniczej, dług zostanie powiększony nie tylko o karne odsetki (z reguły bardzo wysokie), ale również o koszty sądowe i komornicze. Nie warto więc zwlekać. - dodaje prezes Fast Finance.
|