W kwietniu b.r. Ministerstwo Gospodarki przedstawiło projekt założeń projektu ustawy o zmianie ustawy o udostępnianiu informacji gospodarczych i wymianie danych gospodarczych.
Obowiązująca od czterech lat ustawa przyczyniła się do zbudowania solidnego rynku informacji o wiarygodności płatniczej uczestników obrotu gospodarczego jednak - jak pokazuje rzeczywistość - nie udało się osiągnąć wszystkich zakładanych celów a niektóre z przyjętych wówczas rozwiązań można uznać za chybione. Obecnie wymiana informacji gospodarczych odbywa się za pośrednictwem czterech biur a zasób posiadanych przez nie informacji jest zróżnicowany. W efekcie uczestnicy obrotu gospodarczego chcący dokonać pełnej weryfikacji przedsiębiorcy lub konsumenta zmuszeni są korzystać z usług wszystkich czterech biur i ponosić większe koszty. Zauważono bowiem brak pełnej i faktycznej współpracy w zakresie przekazywania danych pomiędzy biurami, pomimo zapewnienia takiej możliwości w ustawie.
W wyniku przeprowadzonej analizy funkcjonujących obecnie rozwiązań dostrzeżono potrzebę znowelizowania ustawy w kierunku:
- ułatwienia dostępu do kompleksowej informacji o wiarygodności płatniczej małym i średnim przedsiębiorcom,
- zmniejszenia kosztów dostępu do komplementarnej informacji o wiarygodności płatniczej,
- wzmocnienia ochrony dłużników przed niesłusznym wpisem do rejestru,
- umożliwienia budowania pełniejszych (kompletnych, aktualnych, wiarygodnych) baz danych o zobowiązaniach pozwalających lepiej weryfikować potencjalnych kontrahentów i wzrost pewności płatniczej.
Projekt zakłada umożliwienie organom publicznym, w tym urzędom skarbowym oraz oddziałom ZUS oraz KRUS przekazywania do biur informacji o zobowiązaniach publicznoprawnych dotyczących opłat administracyjnych i podatków lokalnych. Z punktu widzenia przedsiębiorców, informacja o kontrahencie, który posiada zobowiązania publicznoprawne jest zapewne istotnym czynnikiem wpływającym na decyzję o nawiązaniu współpracy z takim kontrahentem. Należy bowiem pamiętać, że istnienie wymagalnych zobowiązań publicznoprawnych korzystających z pierwszeństwa zaspokojenia może oznaczać brak możliwości wyegzekwowania należności nawet w sytuacji, gdy stan posiadania kontrahenta wydaje się zadowalający.
Jednak informacja w tym zakresie nie będzie pełna, gdyż proponuje się aby przekazywaniu do biur nie podlegały informacje o nałożonych grzywnach i innych opłatach o charakterze karnym (jako mało istotnych dla oceny wiarygodności) oraz o zaległościach podatkowych, jeżeli nie są prawomocnie lub ostatecznie stwierdzone i nie są przedmiotem postępowania egzekucyjnego. Ograniczenia w tym przedmiocie mogą zostać w pewnym stopniu zrekompensowane przez umożliwienie przekazywania do biur informacji pozytywnych przez organy podatkowe i oddziały ZUS oraz KRUS. Nie będzie się to jednak odbywało „z automatu”. Proponuje się aby osoby, które występują o wydanie zaświadczenia o niezaleganiu w zapłacie podatków lub składek mogły jednocześnie wnioskować o to, aby organ podatkowy albo oddział ZUS oraz KRUS przekazał taką pozytywną informację do wszystkich biur informacji gospodarczej. Wydaje się jednak, że podmioty, którym zależy na budowaniu swojej wiarygodności płatniczej z pewnością będą z takiej możliwości korzystały.
W artykule opublikowanym na początku 2012 r. na łamach niniejszego portalu p.t. „Ustawa o udostępnianiu informacji gospodarczych i wymianie danych gospodarczych - nie tak doskonała....” sygnalizowana była kwestia przekazywania do biur informacji o przedawnionych zobowiązaniach. Na gruncie obowiązujących uregulowań nie można bowiem wykluczyć sytuacji, w których wierzyciel, działając w dobrej lub złej wierze, przekaże do biura informację o zobowiązaniu, które zostało zaspokojone lecz dłużnik, nie mając dowodów spełnienia tego zobowiązania, nie będzie mógł doprowadzić do usunięcia takiej negatywnej informacji. Założenia do projektu nowelizacji nie są w tym zakresie doskonałe i nie rozwiązują problemu.
W przypadku zobowiązań przedsiębiorców proponuje się nie różnicować informacji na informacje o zobowiązaniach przedawnionych i nieprzedawnionych i co do zasady pozostawić obecną regulację. Wprowadzony ma zostać jedynie obowiązek specjalnego oznaczania zobowiązań, które przedsiębiorca kwestionuje powołując się na zarzut przedawnienia. Dłużnik ma mieć także możliwość zgłoszenia komentarza do wpisu do rejestru. Ponadto, proponuje się nałożenie na biura obowiązku usuwania informacji gospodarczych na podstawie prawomocnego wyroku sądowego oddalającego powództwo na skutek przedawnienia.
Z kolei w przypadku konsumentów proponuje się wprowadzenie zasady, zgodnie z którą biuro ma obowiązek usunięcia informacji gospodarczej dotyczącej konsumenta w 1 rok po upływie określonego w przepisach terminu przedawnienia. Biuro nie usunie informacji, jeżeli przed tym terminem wierzyciel poinformuje w sposób wiarygodny biuro o przerwaniu biegu przedawnienia. W celu umożliwienia biurom identyfikacji terminu przedawnienia zobowiązania zgłoszonego do rejestru, proponuje się aby wierzyciel w zgłoszeniu długu do biura wskazywał termin przedawnienia.
Nie można się oprzeć wrażeniu, że problematyczną kwestię przedawnienia można rozwiązać w prostszy sposób. Wystarczyłoby bowiem dopuścić możliwość przekazywania do biur wyłącznie informacji o zobowiązaniach nieprzedawnionych w chwili dokonywania zgłoszenia i nie usuwać takich informacji pomimo upływu okresu przedawnienia, chyba że zostanie ona zaspokojona lub powództwo o jej zapłatę zostanie oddalone z innych przyczyn. Być może na etapie konsultacji społecznych lub procedowania ustawy w parlamencie ktoś rozsądny wpadnie na podobne rozwiązanie.
Zdecydowanie pozytywnie należy natomiast ocenić propozycję udostępniania za pośrednictwem biur informacji o bezskutecznych egzekucjach dłużników-przedsiębiorców. Informacje takie powinny być udostępniane z zasobów informacji posiadanych przez kancelarie komornicze. Słusznie bowiem zauważono, że informacja o bezskutecznej egzekucji jest jedną z najbardziej istotnych negatywnych informacji gospodarczych, świadczy bowiem nie tylko o niewywiązaniu się ze zobowiązania, ale także o niemożności przymusowego jej wyegzekwowania.
Przychylnie można się wypowiedzieć o propozycji wprowadzenia obowiązku wzajemnego przekazywania danych o poszczególnych zobowiązaniach między biurami oraz udzielania zbiorczej informacji gospodarczej z kilku baz na podstawie jednego wniosku (tzw. wniosku jednolitego). Biura będą miały ustawowy obowiązek pośredniczenia przy przekazywaniu danych na wniosek dowolnego klienta. Jednak w tym przypadku trudno ocenić, czy zakładane ustawą terminy realizacji wniosku (48 godzin) ułatwią podejmowanie decyzji biznesowych. Należy się spodziewać, że w przypadku konieczności szybkiej weryfikacji klienta wnioski jednolite nie będą narzędziem stosowanym powszechnie.
W nowelizacji proponuje się także modyfikację definicji wierzyciela, w ten sposób aby objęła również osoby fizyczne nieposiadające tytułu wykonawczego wobec dłużnika. Zasady przekazywania informacji gospodarczych przez osoby fizyczne będą zatem takie same jak dotyczące pozostałych wierzycieli.
Autor: Przemysław Jamróz